nie sposób
  • działać
    4.12.2015
    4.12.2015
    Mam pytanie dotyczące działania czegoś, w czyimś lub jakimś przypadku.
    Czy poprawnie jest mówić to nie działa dla mnie, ta metoda sprzedaży działa dla jej biznesu, ten sposób myślenia dla nas działa?
    Czy w ogóle forma działanie DLA kogoś/czegoś w kontekście działania metody lub sposobu jest poprawna językowo? Zawsze bowiem czuję zgrzyt, gdy ktoś tak mówi lub pisze.
    Pozdrawiam
  • elfy i elfowie
    4.02.2002
    4.02.2002
    Moje pytanie dotyczy mianownika i biernika l. mn. rzeczownika elf. We wszelkich słownikach jako poprawna sugerowana jest końcówka -y (a więc elfy). Tymczasem Marek Gumkowski w jednym z wydań Władcy Pierścieni J. R. R. Tolkiena wprowadził formę elfowie, tak to motywując:
    Wspomnieć także należy o modyfikacji innego rodzaju: rzeczownikowi elf w mianowniku i bierniku liczby mnogiej nadawana jest tu męskoosobowa forma elfowie, nie figurująca w słownikach języka polskiego. Odważono się na takie odstępstwo od językowych prawideł zarówno dlatego, że w odniesieniu do postaci określanych tym mianem są tu zawsze stosowane formy gramatyczne przynależne istotom ludzkim (a więc oni, nie one; zrobili, nie zrobiły), jak i z chęci naśladowania w tej mierze decyzji autora, używającego nieprawidłowej w angielszczyźnie formy liczby mnogiej elves (zamiast elfs) i toczącego o to zażarte boje ze skrupulatną korektą. Tolkien chciał w ten sposób odświeżyć sens słowa, które – jak pisał – „z biegiem czasu skarlało i dziś kojarzy się raczej z fantastycznymi duszkami”. W polskim przekładzie forma elfy została pozostawiona wyłącznie w kilku miejscach jako zbiorowe określenie ludu czy też szczepu (np. Elfy Szare, Elfy Leśne – ale już: Elfowie Wysokiego Rodu). Podobnie, choć w sposób nie tak konsekwentny, wprowadzone zostały, jako oboczne, formy krasnoludy i krasnoludowie.

    Swego czasu temat ten wzbudził żywą wymianę zdań na „Forum dyskusyjnym miłośników twórczości J.R.R. Tolkiena”. Tu chciałbym spytać, co Państwo sądzą na temat takiej innowacji językowej, jej zasadności i poprawności. Czy da się tu w ogóle jednoznacznie rozstrzygnąć problem, czy też wybór jednej z form jest li tylko kwestią gustu użytkowników języka?

    Z tolkienowskim pozdrowieniem,
    Ruginwaldus
  • formy trybu rozkazującego
    11.03.2003
    11.03.2003
    Szanowni Państwo!
    Z uprzejmą prośbą zwraca się Helena Kazancewa – wykładowca języka polskiego z Białorusi.
    Mam kłopot z wyjaśnieniem moim studentom tego, jak się tworzy formy trybu rozkazującego. A właśnie co dotyczy czasowników kończących się zbiegiem spółgłosek, ostatnią z których jest spółgłoska wargowa.
    W podręcznikach dla obcokrajowców, które są mi dostępne, używa się dwóch reguł:
    1. Jeśli temat czasownika kończy się spółgłoską wargową, przy tworzeniu rozkaźnika temat twardnieje: zrób, kip, mów itd.
    2. Jeśli temat czasownika kończy się zbiegiem spółgłosek albo nie tworzy sylaby, dodaje się sufiks –ij (-yj): rwij, śpij, drzyj, zamknij, marznij, poślij.
    Wytłumaczywszy w ten sposób (byłam pewna, że powiedziałam wszystko), przy układaniu testu sprawdzającego zastosowałam między innymi czasowniki: martwić się, nakarmić, załatwić, wątpić, zrozumieć i poprosiłam o utworzenie form trybu rozkazującego od nich.
    Zgłupiałam, kiedy, zacząwszy sprawdzać, zobaczyłam formy, utworzone od tych czasowników za pomocą sufiksu –ij. Studenci zrobili niby wg reguł (przynajmniej tych, które podałam), a mimo to, zrobili źle.
    Może gdzieś w gramatykach jest taka reguła (której nie spotykałam, nie znam), że przy tworzeniu trybu rozkazującego sufiksu –ij nie dodaje się do tematów, zakończonych zbiegiem spółgłosek, jeżeli ostatnią spółgłoską tego zbiegu jest spółgłoską wargową? Czy ja mogę podać to studentom jako regułę, czy to jest zbieg okoliczności, i zdarzyło mi się w jednym zadaniu przez przypadek nazbierać tyle wyjątków? Czy istnieją jeszcze podobne przykłady? Może to tylko jakaś tendencja, dopiero obserwacja, którą trzeba by sprawdzić, zanim będzie się opowiadać z pewnością?
    I, zresztą jak wyjaśnić sytuację z parą aspektową rozumieć – zrozumieć, gdzie oba czasowniki należą do IV (III) koniugacji (poprzednie „kłopotliwe” słówka należały do II), przy czym forma rozumiej jest utworzona zgodnie z regułami od tematu 3 os. l.mn. (rozumieją), formę zrozumiej uważa się za dopuszczalną (choć miałaby być taka wg reguły), a zrozum jest formą normalną i powszechną? Co jest z czasownikiem weź (I), utworzonym od tematu weźm’, gdzie spółgłoska wargowa w wygłosie ginie? Czy to jest jedyny wyjątek, czy istnieją podobne czasowniki?
    Przepraszam Państwa za kłopot i długie tłumaczenie, wiem, że zadaję chyba niełatwe pytanie. Bardzo proszę o pomoc.
    Z serdeczną wdzięcznością,
    Helena Kazancewa
  • Interpunkcja zdań pozornie rozwiniętych
    7.06.2018
    7.06.2018
    Szanowni Państwo,
    przesyłam kolejną porcję pytań interpunkcyjnych:
    Mamy się spotkać jutro, nie wiem tylko(,) o której.
    Zdradź(,) od kogo to [dostałaś]!
    Posyłamy 4 regimenty, przy czym nie specyfikujemy(,) na którą przełęcz ile.
    Przyrzekam na wszystko(,) co święte!
    Kojarzę książkę, ale nie pamiętam (,) jaki [miała] tytuł.
    Nie wiem(,) w jaki sposób [to zrobić].
    Z moim w porządku, tylko nie wiem(,) jak z Twoim [rowerem].
    Może być jutro — ważne tylko(,) w jakich godzinach.
    Nie wiem jeszcze(,) kiedy dokładnie [się to odbędzie].
    Możemy spróbować, tylko nie wiem(,) o której godzinie.
    Nie wiem(,) w jakim w celu i z jakiej przyczyny [odbywa się to nadzwyczajne spotkanie].
    Szczepy będą się mieszały(,) aż miło.
    Polecam go. To specjalista(,) jakich mało.
    Spostrzegłem już(,) w czym rzecz.
    W nawiasach kwadratowych umieściłem wstawki przybliżające kontekst wypowiedzi.
    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
  • Kruchszy i bardziej przyjazny
    16.05.2017
    16.05.2017
    Chciałam zapytać Państwa, dlaczego w języku polskim sprawa stopniowania przymiotników jest tak skomplikowana. SPP podaje przy niektórych przymiotnikach dwie lub nawet trzy poprawne formy stopnia wyższego, przy innych tylko jedną, np. bardziej przyjazny lub przyjaźniejszy, ale tylko przyjemniejszy, łagodniejszy. Dlaczego bardziej przyjemny czy bardziej łagodny to formy niepoprawne? Z kolei np. forma kruchszy jest poprawna, a brzmi dziwnie. Myślałam do niedawna, że jest niepoprawna.
  • metoda, metodyka, metodologia
    27.10.2006
    27.10.2006
    Jakie są różnicę między: metodologią, metodyką, metodą i kiedy którego wyrazu w odniesieniu do czego można użyć? Często w artykułach autorzy piszą o jakiejś metodologii (np. prowadzenia projektów), ale chyba raczej mają na myśli metodę, a może metodykę? Inny przykład, ktoś podaje że badanie (np. efektywności pomp) zostało przeprowadzone według takiej, a nie innej metodologii. Chyba znów chodzi raczej o metodę / metodykę?
  • problem z iściem
    13.01.2013
    13.01.2013
    Z czego wynika problem z formą iście utworzoną od czasownika iść? Argumenty za:
    – odnotowana przez Doroszewskiego;
    – w tejże postaci „oczywista” w przypadkach z przedrostkami (przyjście, wejście, dojście itd.; zmiana i w j jak dla idęprzyjdę, wejdę);
    – jest i potrzebna, i używana (fraza iścia do daje w Google 6880 trafień).
    A jakie argumenty decydują o niechęci słownikarzy do tej formy?
  • Skrzydlate słowa

    13.03.2023
    13.03.2023

    Ciekawi mnie to od dłuższego czasu – skąd się wzięło powiedzenie „Nie idź(cie) tą drogą”?

    Oczywiście wiem, że jest to słynna wypowiedź Kwaśniewskiego. Ale czy to powiedzenie jest jego własnym wynalazkiem, to on je wymyślił i ukuł, a inni tylko od niego je przejęli? Czy też może powiedzenie to funkcjonowało już przed nim, a on je tylko spopularyzował (i dorzucił do niego psa Sabę?)

  • Tytuły ścieżek dydaktycznych

    25.10.2023
    25.10.2023

    Dzień dobry,

    chciałbym zapytać, jak należy zapisywać wyrażenie „ścieżka dydaktyczna piaskowego gacka” jako nazwę ścieżki dydaktycznej? Gdzie należałoby użyć wielkich liter?

  • zapis daty

    21.06.2009
    21.06.2009

    Bardzo proszę o wyjaśnienie, jak należy rozumieć zasady urzędowe, o których wspomniano w tekście dostępnym na Państwa stronie, pod adresem https://sjp.pwn.pl/zasady/341-87-5-Kropka-w-pisowni-dat;629747.html. W całej korespondencji wychodzącej z mojej spółki posługujemy się konwencją zapisu daty 0000-00-00 (rok-miesiąc-dzień), czy jest to błędne?

Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego